środa, 22 stycznia 2014

Cera tłusta pozornie sucha - znasz to?


Zawsze miałaś tłustą cerę charakteryzującą się nadmiernym wydzielaniem sebum i nagle (w dotąd nie wyjaśnionych okolicznościach) skóra na twarzy zaczęła się łuszczyć, odstawać, z podkładu po czasie robiły się plamy, a po myciu skóra była nie mile ściągnięta?
W takim razie zapraszam do przeczytania tego wpisu!

Zacznijmy od początku - posiadaczki cery tłustej często skarżą się na nadmierne wydzielanie łoju (jest to jedna z cech diagnostycznych tego rodzaju cery). Dodatkowo skóra na twarzy jest dość gruba, w ziemisto-żółtych odcieniach, słabo ukrwiona, dobrze reaguje na czynniki atmosferyczne oraz mycie. Wiąże się to często z występowaniem trądziku pospolitego.
Na szczęście współczesna kosmetyka daje nam możliwość regulacji wydzielania łoju - stosujemy preparatu zawierające cynk (np. pospolita maść/pasta cynkowa), siarkę (np. krem matujący Barwy Siarkowej) czy witaminą A. 
Czemu nie! Należy jednak robić to z głową.

Jeżeli dobrze prowadzimy pielęgnacje ceru tłustej nie możliwe jest nadmierne wysuszenie jej powierzchni.
Ale, ale... zapominamy, że cera tłusta to cera wymagająca największego nawilżenia!
Często spotykam się z twierdzeniami: przecież moja twarz cały czas się świeci, mam ją nawilżać żeby jeszcze bardziej to pogłębić? 
Nic bardziej mylnego.

Jak należy więc prowadzić pielęgnację cery tłustej aby nie wysuszyć jej powierzchni?





1. Unikamy agresywnych środków myjących, detergentów, mydeł i innych preparatów zawierających alkohol etylowy. 
Dlaczego? Na powierzchni naskórka naszej twarzy występuje płaszcz lipidowy, którego zadaniem m.in. jest ochrona skóry przed wysuszeniem. Jeżeli za pomocą ostrych środków myjących pozbawimy naskórek tej ochrony skóra automatycznie staje się bardzo podatna na podrażnienia, alergie, pojawia się pieczenie i świąd. 
Ważne: Aby uniknąć uszkodzenia lipidowej struktury naszej skóry zamiast żelu do mycia twarzy wybierz piankę, jeśli jednak bardziej odpowiada ci żelowa formuła kosmetyku pamiętaj o poprawnych stosowaniu: rozcieraj żel w nawilżonych dłoniach do uzyskania piany i dopiero nakładaj na twarz - wtedy piana nie zareaguje z sebum i nie pozbawi nas ochronnej warstwy naskórka.








2. W pierwszej kolejności stosujemy preparaty odbudowujące struktury płaszcza lipidowego skóry.
Stosujemy wtedy preparaty na bazie NNKT, ceramidów, steroli i lipidów szczególnie na noc. Osobiście polecam krem Iwostin Sensitia: krem odżywczy na noc z witaminami C+E odbudowujący struktury lipidowe skóry.














3. W drugiej kolejności stosujemy preparaty silnie nawilżające i regulujące łojotok.
Jeżeli zadbaliśmy już o płaszcz lipidowy powierzchni naskórka możemy zabrać się za nawilżanie. Teraz ma ono prawdziwy sens - lipidy zadbają, by ograniczona była przeznaskórkowa utrata wody (TEWL) a stosowane przez nas preparaty dadzą pożądany efekt nawilżenia.
Ważne: Używajmy kremów z pompką, która minimalizuje ryzyko rozmnażania drobnoustrojów.
Aktualnie używam Pharmaceris, Emolientowy krem nawilżający na dzień z SPF 20.











Rodzaj cery jaką posiadamy jest uwarunkowany genetycznie, tak jak kolor włosów czy oczu - nie ulega zmianom. Pamiętajmy o tym obserwując zmiany  na naszej twarzy. Sama kiedyś doprowadziłam do nadmiernego przesuszenia strefy T, jednak stosując odpowiednie preparaty i metody można się z tym uporać :-)

Jesteście posiadaczkami cery tłustej lub mieszanej? Jak wygląda Wasza pielęgnacja? 




6 komentarzy:

  1. Pierwszy raz widzę ta piankę z Lirene. U mnie tez czasami moja tłusta skóry wydaje się być suchą.

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam kiedyś identyczny problem.
    Całe szczęście teraz nie unikam nakładania kremów na noc i problem zniknął :)

    OdpowiedzUsuń
  3. no moja tłusta skóra nigdy nie miała tendencji do suchości...

    OdpowiedzUsuń
  4. Znam to! Mam cerę okropnie tłustą, ale gdybym nie posmarowała kremem po każdym myciu to zrobiłaby się strasznie sucha, swędząca i złuszczyłaby się :/

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj znam i to dobrze. Do każdej cery trzeba oczywiście dopasować odpowiednie kosmetyki

    OdpowiedzUsuń

Bardzo się cieszę, że tu jesteś! :)
Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz, dają mi one motywację do dalszej pracy :)

Zawsze odwiedzam blogi wszystkich komentujących również zostawiając wiadomość od siebie :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...