I stało się!
Po zaręczynach czas zacząć planować ślub i przyjęcie weselne. Opowiem Wam jak to wyglądało u mnie i na co warto zwrócić uwagę :)
Kiedy zacząć przygotowania?
Niektórym może wydać się to abstrakcją, ale z własnego doświadczenia wiem, że należy się za to zabrać na około 2 lata przed planową datą ślubu. Oczywiście, nie znaczy to, że w ciągu roku nie uda się wszystkiego zorganizować jednak terminy rezerwacji sal, zespołów, fotografów itp. są bardzo długie. Jednym słowem - im szybciej się za to weźmiemy tym większy mamy wybór i bierzemy to co chcemy, a nie to co pozostało ;)
Robimy listę gości i planujemy budżet
Na początku warto zastanowić się czy zależy nam na dużym weselu czy na małym, kameralnym przyjęciu. My postawiliśmy na większe przyjęcie dla całej rodziny. Po wykonaniu listy gości warto zastanowić się na ile nasz budżet pozwoli nam to zrealizować (nie oszukujmy się, wesele to ogromne koszta).
Sala czy kościół?
Mając gotową listę gości i znając nasze możliwości finansowe możemy ruszać dalej. W mojej okolicy terminy sal weselnych należy rezerwować na rok do nawet trzech! do przodu. Dlatego też, my na początku poszukaliśmy odpowiadającej nam sali a w drugiej kolejności "zaklepaliśmy" dzień i godzinę w kościele. Z racji tego, że jest to dość duża parafia i w "ślubnym sezonie" są po cztery śluby jednego dnia również należy udać się do księdze odpowiednio wcześnie (około 1,5 roku). Jest to jednak sprawa bardzo indywidualna.
Zespół czy Dj?
U nas wybór padł na dwie osoby - będzie to Dj i Wodzirej. Ciężko trafić na dobry zespół a oryginalna muzyka i zabawy dla gości prowadzone przez wodzireja wypadają bardzo fajnie.
Terminy zespołów/Dj to w naszych okolicach +/- 1,5 roku.
Fotograf i kamerzysta
Dużo par odchodzi od kamerzysty na swoim weselu. My po dłuższym czasie jednak się zdecydowaliśmy - pozostanie miła pamiątka w postaci filmu. Warto też zastanowić się czy film ma być nagrywany kamerą czy lustrzanką. Ta druga opcja wychodzi trochę drożej, jednak daje zupełnie inny obraz.
Fotograf będzie sprawdzony, z polecenia znajomych. Jest dopiero początkujący, jednak zdjęcia zrobiły na mnie duże wrażenie. Często warto poszukać właśnie takich "raczkujących" fotografów z pasją, którzy idą na jakość a nie ilość. Nie dość, że wyjdzie taniej to zdjęcia mają duszę:)
I na początek to tyle. Rezerwujemy salę, ustalamy termin w kościele, podpisujemy umowę z zespołem, kamerzystą i fotografem.
Cała reszta przygotowań rozpoczyna się na rok/pół roku przed weselem. Wtedy szukamy sukni ślubnej, kupujemy garnitur, uczęszczamy na nauki przedmałżeńskie, ustalamy menu, dekoracje i wiele, wiele innych :)
Z czasem będą się pojawiać posty typowo tematyczne. Planuję też pokazać jak kształtują się koszty ślubu i wesela.
A może Wy też jesteście w trakcie planowania wesela? Podzielcie się swoimi doświadczeniami!
Druga suknia jest cudowna! :)
OdpowiedzUsuńMnie również urzekła! Prosta a jednak taka wyjątkowa :)
UsuńWarto też zająć kwartet albo skrzypaczkę albo kogoś tam do oprawy ceremonii w kościele ;-)
OdpowiedzUsuńOczywiscie! :) jednak całe szczęście o tym można pomyśleć trochę później niż na dwa lata przed ślubem :p
Usuńmi tam ta tematyka póki co obca ale poczytać mogę:D
OdpowiedzUsuńNie znasz dnia ani godziny :p
Usuń