Hej!
Dzisiaj krótki wpis o dzisiejszych nowościach książkowo-kosmetyczno-włosowych ;)
O tym, że Anwen wydała książkę wiedziałam już od dawna - jednak jakoś nigdy nie było mi po drodze z jej kupnem. Odkładałam to na później aż w końcu o tym zapomniałam ;)
Jakie było dzisiaj moje zdziwienie kiedy w bibliotece na półce z działem nowości ujrzałam poradnik "Jak dbać o włosy"!
Ani chwili się nie zastanawiałam - książka ta umili mi przyszłotygodniową pięciogodzinną podróż do Katowic :)
Czytałyście? Jak Wasze wrażenia?
Wybrałam się również do drogerii po kilka produktów. W moje ręce wpadły:
Eveline, Ujędrniające balsam do ciała
Maszynka do golenia + dwa ostrza. Niezbędnik ;)
Szampon wzmacniający Garnier Fructis z olejkami. Tej wersji jeszcze nie miałam!
Zapukał do mnie również kurier z zamówioną przeze mnie lokówką stożkową BaByliss. To, co od razu mi się w niej spodobało to regulacja temperatury oraz obrotowy kabel. Zobaczymy jakie loczki uda mi się nią wyczarować ;)
Dajcie znać czy miałyście te produkty oraz jak Waszym zdaniem wypadła książka Anwen :)
lokówka prezentuje się świetnie ;)
OdpowiedzUsuńI oby świetnie działała :)
UsuńLubię ten szampon z Garniera :) ale odżywka Oleo Repair najlepsza :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie wczoraj czytałam, że to hit :)
UsuńLokówka jest super ! :)
OdpowiedzUsuńniesmialavicki.blogspot.com
:)
UsuńKsiążkę Anwen mam i to nawet z autografem, dumnie stoi na półce, bo jeszcze nie miałam czasu jej przeczytać.... :D
OdpowiedzUsuńAle ważne, że jest autograf :D
UsuńSzampon mam i lubię :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że u mnie też fajnie się sprawdzi :)
UsuńChciałabym zerknąć co w tej książce Anwen jest :)
OdpowiedzUsuńSama jestem ciekawa! :)
Usuńja książkę Anwen przeczytałam w dwa dni :)
OdpowiedzUsuńMnie pewnie też pochłonie :)
UsuńKsiążka Anwen w bibliotece? Tego się nie spodziewałam ;) Ja mam swój własny egzemplarz już od dawna ale dopiero niedawno skończyłam czytać :)
OdpowiedzUsuńJa też nigdy bym się jej tam nie spodziewała - moja biblioteka miło mnie zaskoczyła :)
UsuńAle fajna ta lokówka :) Książki nie miałam, ale obczaiłabym co tam ciekawego jest :)
OdpowiedzUsuńZawsze marzyła mi się stożkowa lokówka :)
UsuńChętnie przeczytalabym książkę Anwen
OdpowiedzUsuńMoże w Twojej bibliotece też jest? :)
UsuńLokówka najciekawsza, mam nadzieję, że się sprawdzi.
OdpowiedzUsuńOby tak było :)
UsuńJa lubie odzywkę z tej serii Garnier Fructis
OdpowiedzUsuńWłaśnie tak czytam, że podobno jest genialna :)
UsuńMam księgę mam :)
OdpowiedzUsuńJa niedługo też biorę się za jej czytanie :)
UsuńNiestety nie miałam jeszcze nigdy styczności z tą książką ale firma lokówki jest rewelacyjna. Przez wielu ludzi doceniana. :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie. Staram się o współpracę z firmą dresslink dlatego będe bardzo wdzięczna za poklikanie we wszystkie linki. Pozdrawiam. :*
http://evelinololove.blogspot.com/2015/09/lista-zyczen-dresslink.html
Również czytałam wiele pozytywnych recenzji na temat tej firmy i myślę, że mnie nie zawiedzie :)
UsuńO dobrze, że Twoja biblioteka ma taką książkę;)
OdpowiedzUsuńAż byłam w szoku :)
Usuńksiążkę bym przejrzała:)
OdpowiedzUsuńMoże być tam sporo ciekawostek :)
Usuńlokóweczka wygląda kusząco:D
OdpowiedzUsuńA nawet bardzo! :)
UsuńWow, książka Anwen w bibliotece, tego bym się nie spodziewała :)
OdpowiedzUsuńJa również! I to w takim małym miasteczku :)
UsuńCzytałam książkę Anwen, jest dość ciekawa :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że dowiem się czegoś ciekawego :)
UsuńKsiążki Anwen jeszcze nie czytałam :)
OdpowiedzUsuńCiekawe czy przypadnie mi do gustu :)
UsuńPo książkę Anwen nie miałam jeszcze okazji sięgnąć, po prostu jakoś w wakacje nie było mi po drodze do księgarni ; ) A lokówka naprawdę prezentuje się kusząco ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wybrałam dobry model i mnie nie zawiedzie :)
Usuńporadnim bym z checia kupiła:)
OdpowiedzUsuńTo nie ma na co czekać! :)
UsuńJa swój egzemplarz książki pochłonęłam od razu :) a na produkty z garniera trzeba się kiedyś skusić :3
OdpowiedzUsuńOstatnio bardzo się z Garnierem polubiłam :)
Usuń